Z jakimi ludźmi z pośród 4 typów przebywasz?

Nawiązując do książki R. Kiyosakiego kwadrant przepływu pieniędzy, dziś zastanawiałem się, z jakimi ludźmi przebywam, i mogę stanowczo stwierdzić, że z grupą ludzi pracujących na etacie, sam nim jeszcze jestem, no może etatowym inwestorem lepiej brzmi. Osoby takie ciągle rozmawiają o lepszej pracy o tym, że gdzieś u kogoś można więcej zarobić i głównym sposobem zarabiania pieniędzy dla nich jest etat u kogoś lub drobny handel i inne wałki;) Nie można z takimi osobami rozmawiać o biznesie, pasywnych dochodach, ponieważ po prostu nic na ten temat nie wiedzą.
Marzeniami takich osób a czasami celem jest wybudowanie własnego domu czy wzięcie kredytu na nowe mieszkanie czy też dom, bo państwo skusi ich preferencyjnymi kredytami i łapie ich w tzw. Wyścig szczurów, w którym zaczynają pracować na (kredyt) rachunki i inne pasywa.

Zastanawiałeś się przez chwilę, z jakimi ludźmi przebywasz i kim chciałbyś być?
Jedną z myśli, jaka się nasuwa to, czym prędzej opuścić tą grupę osób i przejść wyżej, lecz tak łatwo nie da się tego dokonać, najpierw trzeba sobie zapracować na wyskoczenie na wyższy poziom poprzez ciężką hm… czasami i lekką pracę dla kogoś.

Przypominając cytat „Nie pracuj dla pieniędzy tylko po to by pieniądze pracowały na Ciebie” można się motywować do spełnienia swoich celów, moim był jest i raczej będzie zostanie Rentierem poprzez zarobienie 250 tys. zł, dzięki którym stanę się biznesmenem -> inwestorem -> aż w końcu Rentierem;) o czym pisałem wcześniej… podejmując dość ryzykowną decyzje ryzykowną decyzje stawiam kolejne kroki ku realizacji celu. A ty, co robisz w tym kierunku?

Jedna osoba z pośród osób, którymi się otaczam może zaliczyć się do "etatowca" inwestora czasami jest z nim, o czym porozmawiać, lecz bardzo ma uboga wiedzę odnoście finansów w porównaniu z Blogerami z naszej niszy;)


Pracowałem kiedyś z osobami samo zatrudnionymi a także byłem w tej grupie, co daje mi pewne pojecie o tym jak zachowują się tacy ludzie, pracują sami dla siebie ile chcą tyle godzin pracują, sami się motywują do pracy i często o wielkości wypłaty decydują sami nie tak jak to bywa na etacie „ szef daje tyle ile chce”

Czeka mnie jeszcze etap „Biznesmena i Inwestora”, o czym nie mam zbyt wielkiej wiedzy teoretycznej a może ktoś ma i w komentarzu napiszę coś więcej na ten temat.

Komentarze

  1. Ja przebywam wsrod etatowcow i niezaleznych kontraktorow. Do tego wsrod etatowcow jest gosc, ktory ma swoja firme i zatrudnia w niej 3 osoby. Takze duch przedsiebiorczosci jest obecny w czasie wspolnych lunchy :-)

    Ogolnie jest to grupa dobrze wyksztalcona, zarabiajaca i sytuowana, wiec raczej mam pozytywne wrazenia i odpowiada mi towarzystwo.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Zastanawiałeś się przez chwilę, z jakimi ludźmi przebywasz"
    Codziennie. Właśnie za tak stawiane pytania, i różne proste spostrzeżenia lubię Kiyosakiego.
    Jutro w końcu pokuszę się o małą recenzję zupełnie innej książki u mnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz