Rok temu zamieściłem wpis Moja ROCZNICA - 2 lata nie paleniaDziś mijają 3 lata od czasu, kiedy rzuciłem palenie :) mała impreza się szykuje ;)
Jeśli ktoś potrafi przeczytać książkę by rzucić palenie proszę o kontakt a podpowiem jak to zrobić ;)
Rok temu zamieściłem wpis Moja ROCZNICA - 2 lata nie paleniaDziś mijają 3 lata od czasu, kiedy rzuciłem palenie :) mała impreza się szykuje ;)
Jeśli ktoś potrafi przeczytać książkę by rzucić palenie proszę o kontakt a podpowiem jak to zrobić ;)
Gratulacje, trzymaj tak dalej.
OdpowiedzUsuńGratulacje.
OdpowiedzUsuńAle musisz uważać... Niektórzy potrafią wrócić do tego i po 10 latach.
Powiem szczerze, że nie wiem jak to jest rzucić palenie, ponieważ nigdy tak naprawdę nie paliłem. Patrząc jednak na moich znajomych i bliskich wiem, że jest to nie lada wyczyn, więc gratuluje.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Zdrowie, zdrowiem, ale zakładając, że paliłeś paczkę dziennie to z 10 000 zł oszczędziłeś w tym czasie ;) I to może dla niektórych być motywacją. Dla mnie było.
OdpowiedzUsuń10 000 zł na bank oszczędziłem ;) paliłem paczkę dziennie a weekendami 2.
OdpowiedzUsuńRzucenie palenia pod wieloma względami jest dobre, - ja cieszę się że teraz wyeliminowali palenie w pubach !
OdpowiedzUsuńa ja jestem ciekaw czy odkładałeś tą kasę, która by poszła z dymem? czy coś udało się zaoszczędzić?
OdpowiedzUsuńZZD odkłada się ciągle ;) udało się odłożyć pokaźną sumę która przyczyni się do otwarcia mojego biznesu.
OdpowiedzUsuńno to tylko pogratulować, oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńWiele osób rzucając palenie - niestety nie oszczędza a przeznacza na słodkości żeby zając czymś buzię i rękę - taki nawyk pozostaje :D
OdpowiedzUsuńNo to praktycznie tyle samo co ja gdyż też około 3 lat temu pozbyłem się palenia z mojego życia. Najbardziej zawdzięczam to metodzie https://allencarr.pl/o-metodzie/ gdyż bez niej może wcale nie byłoby tak łatwo. Najważniejsze jest to że uwolniłem się od nikotyny.
OdpowiedzUsuń