Niedozwolone zagrywki sklepów - płatność kartą powyżej 5zł czy 20zł - cz. 2

Dostałem odpowiedz od banku do tematu Niedozwolone zagrywki sklepów - płatność kartą powyżej 5zł czy 20zł

>Szanowny Panie
W związku z reklamacją zarejestrowaną w dniu 2010-07-08 13:01:44 (numer xxx) przekazujemy wyjaśnienia mBanku

Pragniemy podziękować za przekazanie informacji w sprawie trudności w posługiwaniu się kartą w punktach. Placówki handlowo-usługowe nie powinny ustalać minimalnych kwot, powyżej których chcą akceptować płatności kartami. Przykładowo, każdy detalista, który przyjmuje płatności kartami Visa powinien to robić bez względu na kwotę konkretnej transakcji daną kartą Visa. Informacja, którą Pan się z nami podzielił zostanie przekazana agentowi rozliczeniowemu, obsługującemu ten punkt handlowo-usługowy. Pragniemy poinformować, iż odmowa przyjęcia płatności kartą jest indywidualną decyzją danego punktu handlowo-usługowego i nie jest zależna od mBanku.
Zgodnie z Regulaminem wydawania i używania debetowych kart płatniczych mBanku § 21.1 'Akceptant, oddział banku, lub inna upoważniona placówka oraz bankomat mają prawo odmówić dokonania transakcji'. Dodatkowo § 51. 2 wyżej wymienionego regulaminu informuje, iż 'mBank nie ponosi odpowiedzialności za skutki wynikające z okoliczności niezależnych, od mBanku, takich jak (?) odmowa akceptacji karty przez akceptanta, oddział banku, inna upoważnioną placówkę lub bankomat.'

Wyrażamy nadzieję, że powyższe wyjaśnienia okażą się dla Pana wystarczające, zaś przyszłe kontakty z mBankiem będą przebiegały w sposób bezproblemowy i zgodnie z Pana oczekiwaniami.


Z poważaniem
mBank
Prosimy nie odpowiadać na niniejszą wiadomość.
W przypadku niezaakceptowania rozwiązania prosimy o przesłanie informacji na skrzynkę kontakt@mbank.pl lub kontakt z operatorem mLinii



I tak się zakończyła moja walka z sklepami... ech ach ta piękna POLSKA ;)

Komentarze

  1. Ech, w sumie najbardziej rozsądna odpowiedź w całej tej sytuacji, chociaż na pewno nie najlepsza dla klienta. Ale trzeba się liczyć z tym, że przeciętny konsument może jedynie zaakceptować stawiane warunki lub zrezygnować z zakupu. To chyba jedyna najmocniejsza broń - jak straci za wiele klientów, albo kliencie nie przyjdą do niego w ogóle, to i warunki mogą się dla nas poprawić. Kto wie, może nie trzeba będzie kart PP to drobnych płatności i nawet 1 gr kiedyś będzie można przepchnąć przez sklepowy terminal bez problemu?

    mBank też ostatnio mocno poprawił czas, jak i system odpowiedzi na różne reklamacje. Mają nowego szefa działu reklamacji albo jakieś inne święto? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tobie przynajmniej odpisali. Ja jak kiedyś napisałem do Polcardu, że w freshmarkecie nie chcieli mi przyjąć karty kiedy chciałem płacić za mąkę, to nawet odpowiedzi się nie doczekałem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz