Odbudowa kapitału

No i jestem w Holandii o 5 rano we wtorek wyjechałem przewoźnikiem 260zł bilet w 1 stronę + ok. 60Euro będzie kosztował powrotny, Mieszkam w domku z 8 osobami mam pokój z kolegą z dzielnicy i inną osobą, umowę podpisałem 19go, 20 rano byłem załatwić nr Sofi (taki NIP). Byłem w sklepie ceny są takie jak w Polsce a zarobki 4x większe.

Zrobiłem przelewy z polbanku w niedziele i doszły dopiero na ekonto w wtorek na sesji o 12;/ i niestety musiałem wybrać 150 euro tutaj z bankomatu ING zdziwiło mnie, że m bank policzył sobie za 150euro kwotę 599, 03 PLN kurs z tego dnia to 3.9770 + 2% prowizji.

W wolnym dniu muszę jechać do banku i otworzyć tutaj konto w ING.

W czwartek i piątek byłem w pracy i uzbierałem tylko 16h pracy. Wpis pisałem codziennie a dziś go publikuję. Jeśli ktoś chce coś wiedzieć na temat mojego życia tutaj zapraszam do komentowania. Mieszkam 400m od Belgijskiej granicy

Komentarze

  1. 260zł za bilet w jedną stronę??? Ja lecę przeważnie z Wrocławia samolotem za około 60zł (do Eindhoven) + dojazd na drugi koniec holandii z samolotu dodatkowe 20euro, wiec razem z 140zł i około 5h na to przeznaczam. Straszne ździerstwo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co rzuciło się na pierwszy rzut okaz jako kompletnie odmienne niż w Polsce? Wróciłam właśnie z jednej podróży, i muszę powiedzieć, że za każdym razem jak wyjeżdżam to ciągle mnie coś zaskakuje. Ale porządek "niepolski" potrafi czasem naprawdę zmotywować by zmienić swoje życie, wiec życzę tego tobie też.

    Powodzenia zagranicą tak w ogóle.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekamy na częstsze wpisy z emigracji :) Good luck!

    OdpowiedzUsuń
  4. @ Michał jaka linią lotniczą za 60zł latasz? Zerkałem na Wizz air i loty w marcu na dzień dzisiejszy mieszczą się w 190-680 za sam bilet ;/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz