4 Rocznica bloga - kupno akcji GPW

W 4 rocznicę bloga dokupiłem kolejne akcje GPW.

"Zaczynałem swoją drogę do finansowej wolności z kapitałem sięgającym tylko 3 tys zł i odsetkami w pierwszym miesiącu w kwocie 7, 48zł" o której wspomniałem w pierwszej rocznicy bloga

Dziś posiadam 20% pierwszego celu, starzy czytelnicy wiedzą ile ;)

W w drugim roku miałem stratę na GPW
W trzecim roku miałem stratę na GPW kupiłem idealnie w dołku
W czwartym w końcu zysk
Plus oczywiście dywidenda wypłacona 3 krotnie.



Mija 4 rok W finansowym świecie, za mną kilka rozmów biznesowych, kilka zrealizowanych i też nie biznesów, wiele zaoszczędzonych pieniędzy a także zainwestowanych z zyskiem i też z stratą.
 

Bardzo miłe wstaje się rano z myślą " dziś mam najwięcej pieniędzy w życiu niż kiedykolwiek"

Moje plany na przyszłość za 2 - 3 lata jak to pisałem wcześniej, powrót do polski.
Otwarcie biznesu i życie z niego na własną rękę zamiast na etacie u kogoś.
W tym roku czeka mnie zakup pierwszego samochodu w kombi który będzie pomocny w rozkręcaniu interesów.

Komentarze

  1. Gratulacje konsekwencji w życiu i prowadzeniu bloga. Czytam od niedawna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sukcesów życzę w przyszłym roku. Jakieś prognozy na 2014?

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę sukcesów oraz wytrwania w postanowieniach. Ja również w Sylwestra postanowiłam, że rok 2014 zakończę jako włascicielka swojej firmy! To jest ambitne, ale tak naprawdę całkiem realne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym inwestował w JSW. Tak tanio jeszcze nie było!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wolną gotówkę. Warto teraz zainwestować w coś konkretnego. Bo chyba wpłacę do funduszu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja teraz kupuje ukraińskie, liczę na odbicie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam, przeprowadzam obecnie ankietę na temat rynków kapitałowych i lokowania pieniędzy do pracy licencjackiej. Czyli dotyczy tematu tej strony :) Będę wdzięczny za każdą odpowiedź (tylko 7 pytań): http://goo.gl/cbSqXe

    Pozdrawiam z Trójmiasta :)
    Daniel

    OdpowiedzUsuń
  8. GPW ciągle w trendzie bocznym... chyba nie doczekamy wybicia ;(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz